Dla pełnego, mądrego życia.

Zaczynam od esencji Dla serca i ducha. Te mądre słowa poniżej towarzyszą mi w moim życiu od lat, czasem do nich wracam po długiej przerwie i „odświeżam się” zawsze bardzo pozytywnie.
Są wymagające, ale warto się nad nimi pochylić, …DZIELĘ SIĘ BO WIEM ŻE WARTO!
Nie chodzi tylko o przeczytanie, ale zastosowanie, każdego dnia staram się, czasem wychodzi mi lepiej, czasem gorzej, ale nawet wtedy próbuję dalej i staram się być dla siebie łaskawa nawet jeśli czasami zapominam o tej mojej mantrze.
DLA PEŁNEGO, MĄDREGO ŻYCIA.
- Jestem dla siebie najważniejszy/a, jestem fascynujący/a, jestem dziełem sztuki.
2. Przeniosłem/am uwagę z tego co zewnętrzne (inni mi to robią) na to co wewnętrzne (sam/a sobie to robię).
3. Przyjmuję, że to co przydarza się w moim życiu jest moją kreacją (to głównie przekonania płynące z podświadomości kreują rzeczywistość), mam wpływ na to jakie decyzje podejmuję.
4. Poznałem/am siebie – kim w istocie jestem, bez ściemy. Dotarłem/am do swojego wewnętrznego źródła – mam ze sobą kontakt.
5. Pozwalam sobie na to, by być właśnie tym ‚kim jestem’, nie oceniając tego w kategoriach dobra i zła – przyjmuję swoją jasną ale też ciemną stronę.
6. Okazuję wdzięczność sobie i swojemu życiu za tą wspaniałą kreację, a także innym, że mi w niej pomagali i nadal pomagają.
7. Ustawiłem się w odpowiednim miejscu w systemie rodzinnym – szanuję źródło życia, dar życia, swoich przodków, rodziców, swój los, los swojego rodu.
8. Zgadzam się na własną bezradność i bezsilność, zgadzam się na potknięcia, upadki a także okresy leżenia bez sił.
9. Wyszedłem/wyszłam z roli ofiary bądź kata, wybrałem/am bycie odpowiedzialnym/ą za swoje życie.
10. Uznaję, że nie ma wrogów a jedynie nauczyciele, przestałem/am walczyć bo nie ma z kim.
11. Odnalazłem/am swoje miejsce we wszechświecie zacząłem kreować swoje życie tak jak chcę by wyglądało.
12. Przyjąłem/ęłam swoją niedoskonałość ale także ‘boskość’, uśmiecham się do siebie, swojego życia, czuję wdzięczność za każdy moment swojego życia, czuję się bezpieczny/a, pozwalam sobie na swobodną ekspresję siebie, mam przekonanie, że mój świat się o ciebie troszczy, mnie i innym należy się wszystko co najlepsze z powodu samego faktu, że istniejemy – czuję się szczęśliwy/a.
ps: nie pamiętam czy napisałam to sama, czy skopiowałam, tekst mam od dawna, jeśliby się znalazł autor z góry przepraszam, że nie podpisałam:)